Ukończyła Szkołę Podstawową w Mokrsku; na dalsze kształcenie nie znaleziono środków, ale jak sama żartobliwie wspomina: „Akademię Rolniczą miałam w kołchozie w Mokrsku”. Pracowała w różnych zawodach. Najpierw w Cegielni Krzyworzeka, potem w punkcie dostawy mleka w Mokrsku, szwalni „Terpol” w Skomlinie, w cegielni w Mokrsku i znów w szwalni. W międzyczasie wyszła za mąż, urodziła trzy córki, prowadziła dom i gospodarstwo rolne na 2 ha ziemi.
Łatwość w pisaniu miała od zawsze; krótkie rymowanki pisała już w szkole, w późniejszym czasie tworzyła przy okazji uroczystości zarówno rodzinnych, społecznych, jak i religijnych. Nam – bibliotece pani Melania pisała scenariusze na przedstawienia wigilijne, sobótkowe i różne wiersze okolicznościowe. Spektakl „Po pierzojkach”, autorstwa naszej rodzimej poetki, został wystawiony w 2010 r. na Sejmiku Wiejskich Zespołów Teatralnych w Ożarowie, w obsadzie „dworzankowej”. I trzeba zaznaczyć, że profesjonalna komisja, podsumowując występ, „specjalnie tekstu się nie czepiała”. Spisywanie swoich wierszy rozpoczęła dopiero na emeryturze. Wydano dwa tomiki jej wierszy „To lubię” w 2002 r., „Moje poletko” w 2010 r. nakładem ŚDS w Mokrsku oraz „… duszą… sercem… życiem pisane” w 2006 r. jako zbiór tekstów z twórcami ze środowiskowych domów samopomocy.